Hyćka
czyli syrop z kwiatów czarnego bzuHyćka, czyli syrop z kwiatów czarnego bzu
Mówią na niego boski napój, wiedźmiński napój, po wielkopolsku hyćka… Jakkolwiek nie nazwiemy go, jest po prostu boski.
Hyćkę poznałam w Chorwacji – nie miałam pojęcia co to za specyfik i niestety nie byłam w stanie dogadać się z tubylcami co to za roślina, z której robią ten sok. Wiedziałam tylko, że miała białe kwiaty!
Składniki:
- kwiaty dzikiego bzu
- woda
- cukier
- cytryny
I teraz proporcje – ja stosuję proporcje 1:1:1:2, czyli na 1 litr objętościowy kwiatów, 1 litr wody, 1kg cukru i 2 cytryny.
I tu ponownie stosuję proporcje, ponieważ baldach baldachowi nierówny 🙂 Zaczynamy od przygotowania syropu z wody, cukru i cytryny. Wrzucasz te 3 składniki do garnka i podgrzewasz do rozpuszczenia się cukru.
W międzyczasie oddzielasz kwiaty od łodyżek za pomocą nożyczek – staraj się włożyć część kwiatową baldachów do słoika i wtedy odcinać kwiaty – pyłek kwiatowy zostaje wtedy w słoiku – a to lubimy 🙂
Gdy już będziesz mieć pełny słoik wlewasz syrop tak by wszystkie kwiaty były zanurzone i przykryte.
Odstawiasz nawet do 3 dni w ciemne miejsce 🙂
Po tym czasie oddzielasz kwiaty i resztki cytryn od syropu:)
Hyćka jest gotowa. Można ją dodać do wody i wkroić cytrusy i dodać miętę. Lepszej lemoniady jeszcze nie piłam. Można dodawać syrop do herbaty. Smacznego 🙂
Więcej przepisów
Zapisując się na newsletter, wyrażasz zgodę na przesłanie na swój adres e-mail linka do pobrania tapety oraz chcesz zapisać się do newslettera i otrzymywać na swój adres e-mail informacje o nowościach, promocjach i produktach i nowych wpisach w Życiu w lesie.
Dane osobowe podane w formularzu będą przetwarzane wyłącznie w celu obsługi Twojego zapytania, a ich administratorem będzie Marika Wojtuń Thema Studio, Stawnica 37, 77-400 Złotów. NIP 7773165468. Szczegóły znajdziesz w polityce prywatności